zrób sobie: zakwas buraczany

 z cyklu: zrób sobie 

 zakwas buraczany, zdrowy, pyszny, piękny  

1 kg buraków * wyszorowanych pokrojonych w plastry + ok 10 ząbków czosnku ( może być mniej jeśli nie lubicie tego pięknego aromatu ) + łyżeczka soli + kromka suchego chleba razowego + ok 1,5 L przegotowanej ciepłej wody - odstawione w ciepłe miejsce o 3-4 dniach kwas przelewamy do butelek lub słoików i przechowujemy w lodówce - pijmy codziennie na zimno lub podgrzany z czarnym pieprzem

 ps. tak wiem wiem, są różne wersje np z liściem laurowym, zielem angielskim... też pycha

kanapki z pieczonych i gotowanych warzyw...

 idealne zimą pieczone lub gotowane warzywa...

 wystarczy przekroić, posiekać czy wycisnąć, skropić oliwą + sól i czarny pieprz i są gotowe do zjedzenia posypać szczypiorkiem czy natką pietruszki;

pieczone buraki i czosnek, gotowane marchewki i ziemniaki + jako dodatek marynowane pieczone bakłażany: obrane ze skórki, posiekane i zalane  oliwią z oliwek i olejem lnianym wraz z kaparami i pieczonym czosnkiem ( który pieczemy w całych główkach ) wskazana odrobina octu balsamico

smacznego !

jesienna sałatka z pieczoną cykorią boczniakami i buraczakami + kwiaty jadalne

 nasturcja, ogórecznik i fiołki kwitną wciąż kwitną, możemy więc  cieszyć się nimi do późnej jesieni i jeść je póki pierwsze przymrozki ich nie unicestwią...

prosta sałatka z pieczonymi słodkimi buraczkami na bazie roszponki - możemy też użyć innej sałaty;

przygotowanie:

- małe buraczki myjemy i pieczemy aż do miękkości - ok 5,6 sztuk

- 2-3 cykorie kroimy na pół pół skrapiamy oliwą i cytryną - solimy

- kilka boczniaków "rwiemy" i również skrapiamy oliwą

/wszystkie warzywa możemy piec razem - piekarnik nagrzany 180 st góra-dół / z tym że cykorię i boczniaki ok 30 min a buraczki ok.60 min - musimy sprawdzać;

przygotowujemy listki sałaty i kwiatki - upieczone i wystudzone warzywa układamy na sałacie - skrapiamy oliwą + sól i czarny pieprz + kwiatki = zjadamy ;)

pieczone buraczki z pietruszkowo-śliwkową salsą

 sezon jesienny w pełni...

buraczki pieczone są tak słodkie aromatyczne uwielbiam...

buraczki myję i kroję na połówki lub ćwiartki jeśli zdarzy się duży okaz ( wraz ze skórką ) - układam na blasze i wkładam do nagrzanego piekarnia na 180 st na ok 1,5 godz.

takie buraczki możemy używać do różnego rodzaju sałatek, zup, kroić od razu na kanapkę, zakisić lub zjeść nakładając na nią salsę pietruszkowo-śliwkową o której już była mowa w poprzednich postach ;)

pozdrawiam !

 a z jarmużem samakuje również wybitnie !

 zakiszone pieczone buraczki... będzie zupa ;)
to mój mały eksperyment, zakisiłam buraczki które wcześniej były już upieczone - zakisiłam tak samo jak kisi się ogórki małosolne, przygotowałam wywar z warzyw dodałam buraczki + mleko kokosowe, gdy zupa ostygła zmiksowałam - pychota ! polecam ;)

sałatka z buraczków z salsą pietruszkowo-śliwkową

 ten post opanowały buraczki i koty ;)

potrzebujesz:

ugotowane lub pieczone buraczki, ( ilość dowolna ;) czyli tyle ile zmieści się na talerzu ;) )

listki rukoli lub innej ulubionej sałaty,

garść prażonych ziaren dyni,

salsa z pietruszkowo-śliwkowa ( cofnij się o dwa posty wstecz )

sól, czarny pieprz, oliwa, ocet balsamiczny kub jabłkowy opcjonalnie..
wykonanie:
instrukcja na zdjęciach: jest banalnie łatwe wszystko układamy posypujemy przyprawiamy.. i jemy ;)
na spód zielenina potem buraczki, pestki, salsa i przyprawiamy... udekorowałam kwiatkami fiołka

kiszony barszcz z buraków

 1kg buraków obieramy i kroimy w talarki

kilka ząbków czosnku

2-3 liście laurowe, kilka ziaren czarnego pieprzu i ziela angielskiego

1,5 L przegotowanej ostudzonej wody

łyżeczka soli

ewentualnie kawałek razowego chleba

buraczki zalewamy wodą  dodajemy pozostałe składniki odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni po ukiszeniu przecedzony barszcz przelewamy do słoików i przechowujemy w lodówce;

ps przed kiszeniem polecam wyparzyć słoik lub kamionkowy garnek aby zapobiec pleśni / smakujemy w trakcie kiszenia czy barszcz jest odpowiednio słony

czipsy z buraczków + sos pietruszkowo- czosnkowy

 czpisy z buraczków niby prosta sprawa... nic bardziej mylnego... łatwo je spalić, przypalić i spieprz... więc? trzeba być czujnym!  ;)

przygotowanie:
użyłam bardzo słodkich buraczków;

 kroimy je w talarki jak najcieńsze, możemy użyć krajalnicy lub dobrej tarki... moje były krojone ręcznie nożem - widać że grubsze...

piekarnik nagrzewamy do temperatury 180st. buraczki układamy na papierze do pieczenia, solimy możemy posypać ulubionymi ziołami ( użyłam tylko soli i czarnego pieprzu ), możemy skropić oliwą - ja tego nie zrobiłam ;) buraczane krążki wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok 10-15min następnie wyjmujemy i odwracamy na drugą stronę i znowu pieczemy ok 10-15min, sprawdzajmy czy się "nie palą" na końcowe 3-4 minutki możemy włączyć "termo-obieg"

sos do czipsów:

oliwa+sos sojowy+ocet balsamiczny+syrop z mniszka ( może być miód lub syrop z agawy )+ zmiażdżony ząbek czosnku+natka pietruszki;
cała praca była warta tego smaku - są pyszne ;)