niedziela, 31 stycznia 2010

sushi

dzisiaj zrobiłam sushi maki ...
nie miałam zbyt wielu składników, ale to nic i tak było pyszne ;o)




i zimowa pocztówka:


środa, 27 stycznia 2010

herbaciano

lipa
zielona
czerwona
nagietek

pokrzywa

zielona

wczoraj rano było minus 26 stopni, dzisiaj juz minus 22 ... ;o)
ps.
"- Nie jest zapisane w prawie mojżeszowym, że stare baby nie mogą włazić na drzewa - zwykła mawiać Astrid Lindgren".


wtorek, 26 stycznia 2010

MS / muzeum sztuki w Łodzi

MS w Łodzi przy Manufakturze, byłam tu z Arturem ( bo Tomek został w domu ), piękny obiekt, piękne sale wystawowe i w ogóle sam miód, polecam ... spędziliśmy tu chyba 3 godziny, trochę za mało, ale byliśmy bardzo głodni ( a w głowach myśl, że później zrobimy - zjemy sushi ) i na dodatek ten mrózzz a ja w krótkiej spódnicy ( a w torebce kupione grube bawełniane rajstopy ;o) ); nawięcej czasu spędzilśmy oglądając filmy: "pół-kobieta" i "castrato".


Katarzyna Kozyra "Il Castrato"
Nieco skrócona wersja performance'u z Teatro San Leonardo w Bolonii, która przybiera postać przypominającą teatralną formę jednoaktowej barokowej opery. W finale opery Maestro (Grzegorz Pitułej) i Gloria Viagra wyciągają z widowni Drag Queen (Katarzyna Kozyra) i poddają ją kastracji.


mój cień ;o) w dziele sztuki



"pół-kobieta" - to było mocne... i nie pamiętam autora
Artur, pamiętasz ?













Sokolniki - las