czwartek, 17 stycznia 2013

olejowa marynata


pyszna mieszanka idelana do pieczywa i sałatek, alternarywa dla masła i margaryny ( a tych produktów nie jadam ); na jej sporządzenie potrzebujemy olej/oleje tłoczone na zimno, przeważnie mieszam 3-4 rodzaje np.: lniany, rzepakowy, z pestek dyni, sezamowy, koniecznie odrobina octu balsamicznego, może byc też sos sojowy; następnie dodajemy ulubione przyprawy: listki limonki, tymianek, rozmaryn, zioła prowanslaskie, kilka ziarenek pieprzu i ziela angielskiego; dodaję również kawałki cytryny, chili, odrobinę czosnku i natkę pietruszki...
marynatę przechowujemy w lodówce (...ale długo tam nie pobędzie ;))
ps. a na zdjęciach kanapki z tofu