środa, 11 listopada 2009

1989 - o burzeniu murów....

piękne wydanie graficznie dopracowane; wiadomo dlaczego -ilustracje: Henning Wagenbreth;
opowiadania? hm...napisane prostym językiem, mają podwójne dno, zależy kto czyta ;o)
ja przeczytałam w jeden wieczór, raz-ciach.

...według mnie mury będą zawsze...